FINAŁ SIMRACING dla WOŚP 2018…

FINAŁ SIMRACING dla WOŚP 2018 // LIVE DZIŚ 15:00 Na starcie Simracingowa śmietanka a wśród niej 17 wspaniałych muszkieterów z #acleague (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) ZAPRASZAMY WYKOPIECIE? :) https://www.wykop.pl/link/4110137/final-simracing-dla-wosp-2018-live-dzis-15-00/ #assettocorsa #simracing #pcmasterrace #gry #wyscigi #charytatywnie Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

Mireczki, mam do oddania kod…

Mireczki, mam do oddania kod na 250zł na gierki do sklepi Muve.pl. Niestety nie mam już co z nim zrobić (wszystkie gry na które czaiłam się od miesięcy zdobyłam już przy pierwszych dawkach „grabonamentu”), więc organizuje #rozdajo Nie jestem pewna co można z tego kupic, ja na pewno wykorzystałam na kody do gier na PC #pcmasterrace Losowanie przez Mirkorandom. Macie czas do końca niedzieli, 14.01. Wyniki postaram się dostarczyć w Blue Monday :) Zielonki niestety nie będą brane pod uwagę. #muve #konkurs #muvepl #gry #grykomputerowe #zadarmo Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

Richard B. Riddick to postać,…

Richard B. Riddick to postać, której przedstawiać raczej nie trzeba, przynajmniej tutejszej społeczności. Siejący postrach (anty)bohater pojawił się w filmach, animacjach i grach. Za każdym razem w jego rolę wcielał się Vin Diesel, który może nie grzeszy talentem aktorskim, ale postać galaktycznego zbiega i wyrachowanego mordercy gra idealnie. Dzisiejszy wpis będzie o dwóch grach wyprodukowanych przez Studio Starbreeze. 1) Escape from Butcher Bay Tytuł mówi wszystko o fabule. Jako Riddick zostajemy odstawieni do Butcher Bay – prawdopodobnie najsłynniejszego więzienia w uniwersum. Zła sława tego miejsca wzięła się przede wszystkim stąd, że jest to ciupa typu Triple Max, z której nikt dotąd nie uciekł. Ma aż trzy poziomy rygoru dla swoich podopiecznych, w zależności od tego jak się sprawują. Zabawę zaczynamy na pierwszym, jedynym mieszczącym się na powierzchni pustynnej planety. Celem jest oczywiście nawianie z przybytku. Jak to zwykle bywa w takich przypadkach – przez drzwi frontowe się nie da. Trzeba będzie przekopać się przez cały pierdel. No, to do dzieła. :) EfBB to oczywiście gra fpp akcji, jednak dzięki specyficznemu bohaterowi i miejscu hurtowe walenie ołowiem stanowi mniej więcej połowę zabawy. Karabin, będący podstawowym wyposażeniem klawiszy, jest kodowany w DNA i przez większość czasu nie można z niego korzystać, chyba że ktoś jest fetyszystą kopania prądem. ;] Inne spluwy, jak shotgun czy pistolet, sporadycznie walają się rejonach poza głównymi instalacjami więziennymi. Czym więc wojujemy? Wszystkim co jest pod ręką. Pięści, kastety i noże (kubków brak, pdk) są naszym podstawowym wyposażeniem przez większość rozgrywki. Walka wręcz jest częstym sposobem rozwiązywania konfliktów w więzieniu i wielokrotnie przyjdzie nam użyć rąk, by kogoś brutalnie zatłuc, udusić czy skręcić kark. Mordobicie jest w miarę proste do opanowania, jeśli wykorzystać największą zaletę Riddicka, czyli szybkość – korzystając z bloku szanse na wygranie pojedynku nie są zbyt wysokie, ale krążąc wokół oponenta, wyprowadzając szybkie ciosy można bez zbytniej spiny ukatrupić każdego. No dobra, a co jeśli wróg ma spluwę? I tu dochodzimy do elementu, który najbardziej mi się podoba. Protagonista to w końcu niemal podręcznikowy przykład drapieżnika, który spokojnie wybiera i eliminuje cele. Skradanka! Tak jest! Przez co najmniej 1/3 – choć oczywiście można częściej – gry będziemy zmuszeni korzystać z ciemności i po cichu mordować niczego nie spodziewających się klawiszy. Starbreeze naprawdę postarało się w tych etapach – metodyczne zmniejszanie populacji Butcher Bay sprawia wielką frajdę, a zróżnicowane finiszery cieszą oko. Co ciekawe, nawet jeśli atak z zaskoczenia nie uda się można z tego wybrnąć. Jest cios typu kontra – manifestowany specyficznym ułożeniem rąk – dzięki Czytaj dalej...

Dobry. Starsze pokolenie (…

Dobry. Starsze pokolenie ( ͡° ͜ʖ ͡°) na pewno kojarzy karty graficzne AMD przed nastaniem ery GCN. W kolejnym odcinku serii powrotu do przeszłości testuję Radeona HD 5870(jeszcze z dopiskiem ATI!) z układem Cypress i GeForce GTX 480, który na pewno jest znany szerokiej publiczności z serialu Gotuj z GeForce. Testy, testy i jeszcze raz testy ;) #pcmasterrace #komputery #starealejare #starealedobre #amd #nvidia #radeon #geforce Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

Rok 2018 to rok AMD? A…

Rok 2018 to rok AMD? A owszem: Skąd ta niezachwiana wiara w przyszłość firmy, która w przeszłości nie potrafiła wykorzystać swoich atutów? Która pomimo przewagi technologicznej i wyższej wydajności, czy opłacalności swoich rozwiązań nie potrafiła praktycznie nigdy zdobyć więcej niż 50% danego segmentu rynku? Składa się na to kilka faktów: Po pierwsze – proces technologiczny. AMD praktycznie od ponad dekady zawsze było za plecami Intela jeśli chodzi o poziom zmniejszania tranzystorów, przez co musieli uciekać się do różnych sztuczek i kompromisów lub po prostu oferować tańsze produkty. Te lata to już historia – dziś Ryzen to litografia 14nm LPP, która choć jeszcze sporo jej brakuje do 14nm+++ Intela (nazewnictwo nie odpowiada już fizycznym rozmiarom bramek, zbyt dużo dziś w tym marketingu) pokazuje pazur pomimo tego, że praktycznie rzecz biorąc blokuje częstotliwość na poziomie 4Ghz, kiedy Intel pozwala w najnowszych Coffee Lake na przetaktowania nawet do 5Ghz i wyżej. est to okupione jednak temperaturami tak wysokimi, że wymaga to tzw. „deliddingu” czyli skalpowania, a więc niebezpiecznego procesu rozcięcia wierzchniej warstwy przykrywającej procesor, aby wymienić pastę termo-przewodzącą, którą to od pewnego czasu niebieski gigant zaczął stosować odchodząc od lepszej (i zapewne droższej) metody lutowania rdzenia do powierzchni IHS rozpraszającej ciepło w styku z chłodzeniem. Ale do rzeczy – przecież sam napisałem, że 14nm nie ma szans z 14nm+++ fabryk Intela. Jednak już za 3 miesiące, w kwietniu 2018 procesory AMD produkowane w fabrykach Global Foundries przejdą na ltografię 12nm (wcześniej nazywaną po prostu 14nm+) obiecując co namniej 10% większą wydajność i 15% większe upakowanie tranzystorów. W połączeniu z usprawnieniem architektury druga generacja układów Ryzen powinna przyspieszyć od 10 do 15%. Pokrywa się to z zapowiedziami AMD z tegorocznych targów CES, kiedy pokazywali wykres trendów wzrostów w procesorach x86 na generację szacując je na 7-8% – zaznaczając, że Ryzen+ (nazywany 2nd gen.) oraz późniejsze Ryzen 2 i 3 przyrost ten zwiększą o kolejne kilka %. Ale to dalej nie koniec, pomimo że 12nm może być w wydaniu AMD całkiem niezłe – będzie tylko niwelować wydajnościową przewagę i7-8700k oraz i5-8600K szczególnie w grach, które tak nagle stały się sześciordzeniowymi jednostkami nikt jednak nawet nie marzy o zrównaniu się wydajności. Jeszcze nie teraz… A kiedy? No właśnie – prawdopodobnie w przyszłym roku tj. 2019 kiedy to odkupiona od IBM technologia 7nm, która z wszystkich znaków na ziemi i niebie zdaje się być gotowa do produkcji pierwszych sampli inżynieryjnych już w drugiej połowie tego roku, zostanie wdrożona w masowej produkcji Global Foundries, najprawdopodobniej w postaci Vegi 7nm dla centr danych i obliczeń AI (o tym później). Co na to Intel? Wszy Czytaj dalej...